Kalanchoe Blossfelda - uprawa, pielęgnacja i rozmnażanie

Jesteś tutaj:

Kalanchoe Blossfelda - uprawa, pielęgnacja i rozmnażanie

3,5/5 (639 ocen)

Pielęgnacja


Do podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych kalanchoe zaliczymy podlewanie oraz nawożenie.

Kalanchoe zalicza się do sukulentów, tak więc nie należy przesadzać z podlewaniem. Nadmierna wilgotność prowadzi do zagniwania korzeni i utraty rośliny. Zanim podlejemy roślinę, podłoże powinno lekko przeschnąć. Podlewamy przegotowaną i odstaną wodą. Orientacyjnie w okresie letnim kalanchoe podlewamy raz na tydzień, a zimą jeszcze rzadziej. Należy pamiętać, że podlewanie należy dostosować indywidualnie do konkretnej rośliny.

Nawożenie powinno być umiarkowane, najlepiej wieloskładnikowym nawozem płynnym, przeznaczonym dla sukulentów. Nawozimy w okresie wiosenno-letnim  co dwa tygodnie.

Jeżeli zdecydujemy się na przechowanie  rośliny, wiosną trzeba będzie ją przesadzić. Rośliny przesadzamy w razie potrzemy zazwyczaj co drugi rok.

Po przekwitnięciu rośliny, należy ją przyciąć nad pierwszą parą liści oraz zapewnić okres spoczynku, a więc przenieść do chłodniejszego pomieszczenia i zostawić do czasu pojawienia się  nowych przyrostów.

Zakurzone liście delikatnie oczyszczamy lekko wilgotną szmatką. Pamiętajmy, że kalanchoe nie wolno zraszać.

Kalanchoe (żyworódka)

Kalanchoe (żyworódka)

Kalanchoe jako roślina krótkiego dnia


Kalanchoe jest rośliną krótkiego dnia, czyli do zakwitnięcia wymaga zaciemniania. Zabieg ten powinien trwać około 4/8 tygodni po 14 godzin na dobę. Roślinę można nakrywać kartonem. Podczas zaciemniania roślina wytwarza pąki kwiatowe.


Rozmnażanie


Rozmnażanie poprzez sadzonki liściowe, pędowe, wierzchołkowe oraz z nasion. Nasiona wysiewamy wiosną, nie przysypujemy, tylko nakrywamy pojemnik szybą. Sadzonki pobieramy maj/czerwiec, a ukorzeniamy gdy przeschną. Podłoże powinno być przepuszczalne. Warto zastosować ukorzeniacz. Poza tym, sadzonkę możemy ukorzenić także w wodzie.


Najczęstsze problemy w uprawie kalanchoe Blossfelda


Uprawa kalanchoe nie jest trudna, przy zastosowaniu się do wspomnianych zasad, można cieszyć się kwitnącym kalanchoe nie tylko jeden sezon. Problemy z  jakimi najczęściej borykają się uprawiający kalanchoe Blossfelda, to głównie gnicie rośliny, będące konsekwencją nadmiernego podlewania. Warto zaznaczyć, że lepiej mniej podlewać roślinę, jak przelać. Kalanchoe, to sukulent o mięsistych liściach i pędach, tak więc jeżeli go przelejemy zacznie gnić i będzie nadawał się tylko do wyrzucenia. Przy braku podlewania liście zaczną schnąć i opadać.

Na stanowiskach zbyt zacienionych roślina nienaturalnie wyciągnie się, liście staną się jaśniejsze.

Z chorób uważajmy na mączniaka: prawdziwy objawi się białawym nalotem na liściach i pędach, a mączniak rzekomy objawi się ciemnymi plamami na pędach. Poza mączniakiem uważajmy na szarą pleśń, której sprzyja nadmierna wilgotność i chłód.
Szkodniki, które mogą się pojawić to mszyce, wciornastki, opuchlaki oraz mączliki.

Kalanchoe Blossfeldiana Calandiva

Kalanchoe Blossfeldiana Calandiva

Uwagi końcowe


Kalanchoe (Żyworódki) należą do rodziny gruboszowatych. Obok omówionego gatunku kalanchoe Blossfelda, warto zwrócić uwagę na kalanchoe beharskie, zwane uchem słonia. Jest to piękna, oryginalna roślina, która zachwyca ciekawą budową. Składa się z masywnego pędu głównego, na którym osadzone są mięsiste, duże, szarozielone, trójkątne liście z nalotem. Może osiągać nawet ponad metr wysokości. Poza nim warto wspomnieć o bardziej popularnym kalanchoe omszonym. Charakteryzuje się ono mięsistymi, lancetowatymi liśćmi, pokrytymi włoskami. Jest to niewielka roślina, która osiąga do około 20 cm wysokości. Natomiast kalanchoe wąskolistne, charakteryzują się wąskimi, bardziej rurkowatymi liśćmi, osadzonymi na długim pędzie głównym.

Grzegorz Bogucki

Koniecznie zobacz