- 1/6
- Następne
Dobry sen i przyjemny odpoczynek nie zależą wyłącznie od wygodnego materaca. Urządzając sypialnię nie warto pomijać wartości koloru ścian. Co oferuje poszczególna barwa? Jak wpływa na nasze samopoczucie?
Biel, szarość, błękit
Z pewnością największą popularnością w wystroju sypialni cieszą się spokojne barwy. Przykładem jest tutaj chociażby tradycyjna biel czy błękit. Dzięki nim pomieszczenie przeznaczone do snu daje możliwość wyciszenia i pożądanego odpoczynku. W ostatnim czasie biel i błękit są jeszcze chętniej wybieranymi kolorami do sypialni. Mogą pojawiać się pojedynczo lub tworząc ciekawe połączenia. Ponadto błękitne ściany doskonale uzupełniają sypialnie z białym wyposażeniem. Za sukcesem bieli, szarości czy błękitów stoi oczywiście skandynawski styl urządzania wnętrz.
Różne odcienie szarości pozwalają na uzyskanie uniwersalnego wykończenia sypialni. Korzystnie wpływają na późniejszy wybór koloru i materiału sypialnianych mebli. Nie ograniczają, a wręcz przeciwnie dają szeroki wachlarz możliwości. Takie ściany doskonale komponują się zarówno z ciemnym drewnem, jasnym tworzywem jak i szkłem. Kolor biały, szary i błękitny jest odpowiednią propozycją dla sypialni urządzonych w nowoczesnym jak i rustykalnym stylu. W tak przygotowanej sypialni wystarczy już tylko relaksować się.
Beż, delikatna cytryna
Dlaczego pomimo tylu zalet nie każdy wypełnia wnętrze sypialni powyższymi kolorami? Przede wszystkim wynika to z chęci wykreowania nieco innego wystroju – opartego na zestawieniach ciepłych i przytulnych.
W takich przypadkach świadomie odrzuca się zimne barwy i inwestuje w inne – te, dzięki którym sypialnia stanie się znacznie bardziej nastrojowa. Sprzyjają temu oczywiście odcienie beżu czy cytryny. Ocieplając wnętrze sypialni można śmiało pomyśleć o delikatnej, ale jakże słonecznej cytrynie. Brak intensywności koloru nie męczy oczu, ale pozwala na ożywienie zbyt surowej przestrzeni sypialni. Ponadto tego typu odcienie przyczynią się do rozjaśnienia wnętrza. Warto wykorzystać je zatem w sypialniach, gdzie brakuje naturalnego światła. Współgranie ścian z jasną szafą i łóżkiem jest wstanie optycznie zwiększyć wymiary pomieszczenia. Aby w przestronnych sypialniach nie było nudno można pomyśleć o kontrastujących ze ścianami ozdobach. To dobra propozycja dla domowników, którzy nie mają czasu na nudę i chętnie decydują się na metamorfozy. Kolor ściany nie stanowi tutaj ograniczenia.
Zieleń
Wykrzesanie charakteru z dotychczasowej sypialni nie musi bazować na delikatnym odcieniu zieleni. Coraz częściej w wystrojach spotyka się zieleń pistacjową, a także tę odwzorowującą kolor trawy. Przypisuje się im wiele zalet – nie są tak zimne jak biel, a równocześnie zapewniają nadal poczucie intymności. Oprócz tego zieleń wywołuje przyjemne, wiosenne skojarzenia.
Zielona sypialnia jest świetną propozycją dla ludzi ceniących otaczającą ich przyrodę, lubiących obcować z nią. Sypialnia może stać się bowiem przyjemnym ogrodem, gdzie nawet zwolennicy nowoczesnych miast i przemysłu z chęcią utną sobie drzemkę.
Brąz
Ciemniejsze kolory ścian najlepiej zastosować w przestronnych sypialniach, gdzie nie powstanie efekt przytłoczenia. Kolor brązowy zaleca się łączyć z jaśniejszymi odcieniami. Przykładem może być tutaj oczywiście farba, która będzie odzwierciedlała kolor kawy z mlekiem.
Jeżeli chce się wyeksponować daną ścianę należy zainwestować w jaśniejsze od niej wyposażenie. Najczęściej brązowe ściany znajdują się tuż za wezgłowiem łóżka i uwydatniają dotychczasowe miejsce snu. Ich współgranie z pozostałą częścią pokoju jest warunkiem przeprowadzenia właściwej aranżacji. czytaj dalej...