Fikus - Figowiec Benjamina (Benjaminek)

Jesteś tutaj:

Fikus - Figowiec Benjamina (Benjaminek)

3,3/5 (160 ocen)

Fikusy Benjamina w warunkach domowych nie zakwitają i nie wydają nasion, dlatego rozmnaża się je za pomocą sadzonek zielnych. Po pobraniu z rośliny matecznej, należy umieścić je na kilkanaście minut w naczyniu z wodą. Jest to niezbędne, gdyż inaczej wydobywający się z pędów sok mleczny, uniemożliwi powstanie korzeni. Najlepsze dla tych roślin podłoże, to mieszanka ziemi gliniastej z torfem i odrobiną piasku dla rozluźnienia struktury. Konieczny jest również drenaż na dnie doniczki, inaczej zalegająca woda będzie powodowała gnicie korzeni. W okresie wzmożonej wegetacji, czyli od wiosny do jesieni, fikusy należy zasilać nawozem przeznaczonym dla roślin pokojowych.

Fikus - Figowiec Benjamina

Fikus - Figowiec Benjamina

Obowiązujące nazwy oraz kłopoty w uprawie


Fikus Beniamina jest wprawdzie najbardziej znany pod tą właśnie nazwą, ale najwłaściwsza to figowiec Benjamina, czasem też spotyka się dość uproszczone określenie „Benjaminek”.

Ta przepiękna roślina ozdobna ma również swoje ciemniejsze strony. Wydzielany przez nią sok mleczny jest nieco toksyczny i może powodować podrażnienia nieosłoniętej skóry rąk. Dlatego wszelkie prace pielęgnacyjne, a w szczególności cięcie i przesadzanie, powinno się wykonywać w rękawiczkach. Fikus Benjamina nie jest podatny na choroby i szkodniki, ale tak jak u wielu innych roślin ozdobnych ich pojawienie może być spowodowane błędami uprawowymi. Przykładowo zbyt suche i ciepłe powietrze sprzyja przędziorkom, a przelewanie korzeni wystąpieniu chorób grzybowych. Rośliny zwykle też  gubią liście, jeśli nie zapewnimy im odpowiednio widnego stanowiska.

Fikus  (Figowiec) Benjamina

Fikus  (Figowiec) Benjamina

Właściwie pielęgnowany figowiec Benjamina, nie sprawia większych kłopotów uprawowych i bujnie się rozrasta. Jest nie tylko ozdobą naszych mieszkań ale również reprezentacyjnych pomieszczeń publicznych (np. banków czy sal konferencyjnych) lub ciągów komunikacyjnych w wielkich centrach handlowych.

Autor: Katarzyna Józefowicz


Koniecznie zobacz