- 1/4
- Następne
Lobelię szkarłatną można okryć na zimę, ale z jej zimowaniem jest bardzo różnie i nie zawsze przetrwa. Można ją przenieść do jasnego, zabezpieczonego przed mrozem pomieszczenia. Pamiętajmy, że jest to bylina krótkowieczna. Podobnie można postąpić w przypadku lobelii lśniącej.
Lobelię przylądkową rozmnożymy z nasion, które należy wysiać wczesną wiosną (na przełomie lutego i marca). Nasiona są bardzo drobne, dlatego w celu ułatwienia sobie siewu można zmieszać je z drobnym piaskiem i wówczas wysiać np. do skrzynek. Siewki wymagają dwukrotnego pikowania, nim zostaną wysadzone na miejsce stałe. Lobelię szkarłatną rozmnażamy wiosną z nasion (wymagana stratyfikacja), poprzez podział, poprzez sadzonki latem. Lobelia wielka daje samosiew. Można rozmnożyć ją poprzez nasiona bądź podział. Lobelię lśniącą także poprzez nasiona wiosną bądź sadzonki.
Zastosowanie
Najwięcej zastosowań ma oczywiście lobelia przylądkowa, która możne być uprawiana zarówno w gruncie jak i w pojemnikach. Możemy uzupełniać nią rabaty, nadaje się na obwódki oraz nasadzenia „dywanowe”. Na balkonie warto skorzystać z form o zwieszających się pędach i uprawiać je w wiszących pojemnikach. Poza tym można je sadzić w skrzynkach, misach itp. Nadaje się także do wielobarwnych kompozycji. Dobrze komponuje się z innymi roślinami jednorocznymi np. aksamitką, pelargonią czy też z szałwią. Ponieważ lobelia przylądkowa jest rośliną jednoroczną, każdego roku mamy możliwość tworzenia nowych, a zarazem ciekawych kompozycji. Lobelia szkarłatna oraz lobelia lśniąca mogą wzbogacić rabaty bylinowe, ale najpiękniej prezentują się przy zbiornikach wodnych, podobnie jak lobelia wielka, która w przeciwieństwie do pozostałych, wymienionych gatunków, charakteryzuje się całkowitą mrozoodpornością.
Szeroki wybór nasion lobelii znajdziesz tutaj
Grzegorz Bogucki
