- 1/4
- Następne
Kuchnia otwarta na salon staje się częstym rozwiązaniem zarówno w domach jednorodzinnych, jak i mieszkaniach w bloku czy kamienicy. Taką opcję wybierają osoby, które cenią sobie swobodną przestrzeń i kontakt z domownikami podczas wykonywania różnych czynności. W tym przypadku osoba (osoby), które przygotowują posiłek, mogą jednocześnie uczestniczyć w rozmowie tych, którzy znajdują się w salonie. Nie muszą też nieustannie biegać pomiędzy kuchnią i salonem przynosząc i wynosząc dania oraz zastawę.
Zasady urządzania wspólnej przestrzeni
W zależności od wersji takiego rozwiązania, czyli od tego, czy mamy do czynienia z mieszkaniem, w którym w ten sposób zaaranżowano pomieszczenia, czy też dom lub rezydencję, gdzie duża kuchnia łączy się z jeszcze większym salonem, należy zastosować się do kilku ważnych reguł.
W mieszkaniach zazwyczaj kuchnia jest raczej małym aneksem przedzielonym od salonu ladą, na której zarówno można przygotowywać posiłki, jak również podawać je osobom przebywającym w salonie, a potem odkładać na niej zużyte naczynia. W takich przypadkach w małej przestrzeni kuchennej trzeba pomieścić sporo urządzeń, mebli oraz akcesoriów wykorzystywanych do gotowania. Dlatego ważny jest każdy kawałek wolnego miejsca. Dodatkowym utrudnieniem okazuje się nieustanna konieczność utrzymywania wręcz wzorowego porządku, gdyż osoby przebywające w salonie mają możliwość, czy chcą, czy nie chcą, wglądu w aktualny stan kuchni. Nie ma więc możliwości odkładania zmywania na potem, odstawiania garnków i naczyń byle gdzie i pozostawiania okruchów tudzież plam w miejscu, gdzie akurat był przygotowywany posiłek.
Nie inaczej jest pod tym względem w znacznie większych kuchniach, jakie spotyka się w domach jednorodzinnych. Choć tam część gościnna salonu bywa bardziej oddalona od miejsca, gdzie przygotowuje się posiłki, to jednak nadal pozostaje dobrze widoczna. Tyle, że tutaj w sposób oczywisty łatwiej jest racjonalnie rozmieścić cały sprzęt kuchenny, a także meble i wszelkie niezbędne akcesoria. Nie ma takiego ścisku, więc łatwiej jest znaleźć miejsce na każdy element wyposażenia. Przy odpowiedniej aranżacji taka kuchnia może stać się swoistym dopełnieniem salonu.
Salon połączony z kuchnią
Atuty kuchni otwartej na salon
Zwolennicy tego rozwiązania potrafią wymienić wiele jego zalet, które stają się oczywiste dopiero podczas użytkowania. Najważniejsze zostały już wcześniej wspomniane, czyli optyczne powiększenie przestrzeni i uzyskanie więcej światła, a także możliwość kontaktu i rozmowy pomiędzy osobami przygotowującymi posiłki w kuchni a tymi, które przebywają w salonie. Także podawanie i odnoszenie potraw i naczyń nie zajmuje tu tak dużo czasu i nie wymaga nieustannego „biegania” między kuchnią i salonem.
Kuchnia połączona z salonem daje jeszcze ten luz, że na przykład podczas przygotowywania potraw, które wymagają sporo czasu, a także nieustannej kontroli, osoba zajmująca się tym może przebywając w salonie wykonywać inne czynności nie obawiając się, że zapomni lub nie usłyszy sygnału dochodzącego z kuchenki czy piekarnika. Łatwiej jest również sprawować kontrolę nad dziećmi, tymi małymi, które mogą się bawić w salonie oraz tym starszymi, które mogą na przykład odrabiać lekcje pod okiem mamy czy taty. Wspólna przestrzeń sprzyja integracji rodziny i przekłada się na konkretne dobro w postaci więzi rodzinnych, lepszych ocen, lepiej wykorzystanego czasu.
Salon z aneksem kuchennym
Są i wady
Do minusów wspólnej przestrzeni kuchnia-salon zalicza się fakt, że:
- zapachy (nie zawsze przyjemne) mogą unosić się w całym pomieszczeniu, co nie wszystkim odpowiada, czytaj dalej...
