- 1/2
- Następne
Drzewa owocowe, podobnie jak wszystkie inne rośliny użytkowe i ozdobne, narażone są na liczne zagrożenia ze strony chorób i szkodników. W sadach szczególnie groźne są choroby, które doprowadzają w do utraty znacznej części lub całości plonu oraz do poważnego uszkodzenia drzewa. Do takich wyjątkowo niebezpiecznych, a jednocześnie bardzo powszechnych chorób zalicza się między innymi brunatną zgniliznę drzew pestkowych lub inaczej moniliozę (od nazwy gatunkowej patogenu), wywołaną przez grzyba z rzędu workowców (helotiales) - Monilinia laxa (czasem również M. fructigena i M. frutcicola, porażających głównie owoce). Grzyb wyjątkowo intensywnie rozmnaża się w czasie długotrwałej, ciepłej i wilgotnej pogody, dlatego w wilgotne lata jest szczególnie trudny do opanowania.
Szkodliwość
Choroba atakuje większość drzew pestkowych (śliwy, czereśnie, wiśnie, brzoskwinie, morele), jednak największe szkody wyrządza na drzewach wiśni. W wyniku porażenia grzybem, liście oraz zawiązki kwiatowe i owocowe, a często także młode pędy, gwałtownie brunatnieją, zasychają i obumierają. Latem na gałęziach widoczne są zaschnięte, jednoroczne pędy wraz z pozostającymi na nich zaschniętymi kwiatami, liśćmi i zawiązkami owoców. Na obumarłych fragmentach drzewa, można dostrzec gęsty, beżowy, pylisty nalot, zawierający liczne zarodniki grzyba, a na korze uschniętych pędów - gumowate wycieki. Podczas wilgotnej, ciepłej pogody porażeniu mogą ulec także dojrzewające owoce. Na ich powierzchni pojawiają się gnijące, szybko powiększające się, ciemne plamy, na których widać duże, kremowo-beżowe skupiska zarodników grzyba. Patogen dostaje się do miąższu owoców przez uszkodzenia powstałe w wyniku żerowania szkodników i owadów latających (np. os) bądź przez pęknięcia skórki spowodowane wilgotną pogodą lub opadami gradu.
Obumarłe owoce marszczą się, kurczą, deformują i opadają na ziemię lub przez wiele miesięcy pozostają na drzewie w postaci mumii. Na ich powierzchni widoczny jest pylący, beżowy nalot zarodników (na owocach, a szczególnie na śliwkach, zarodniki tworzą charakterystyczne okręgi), które mogą wtórnie zakażać kolejne owoce lub sąsiednie drzewa. Choroba może rozwijać się także na owocach nawet po ich zbiorze, powodując gnicie podczas transportu i przechowywania. Przy ostrym przebiegu choroby, może dojść do obumarcia większości konarów, a nawet całego drzewa (szczególnie młodych wiśni), czasami nawet w bardzo krótkim czasie (w ciągu kilku dni).
Rozwój grzyba i warunki zakażenia
Za moniliozę odpowiedzialny jest grzyb, który w naszych warunkach klimatycznych tworzy jedynie stadium konidialne, nie rozwijając pełnego stadium workowego, co jednak nie przeszkadza mu w skutecznym rozmnażaniu. Zimuje w postaci sporodochii (poduszeczkowatego tworu z zarodnikami konidialnymi, służącego do rozmnażania bezpłciowego) na porażonych pędach drzewa lub na mumiach owoców pozostałych na drzewie oraz pod postacią pseudosklerocjów (rodzaj organów przetrwalnikowych, utworzonych z owoców silnie poprzerastanych strzępkami grzybni), w resztkach porażonych, gnijących owoców, które opadły na ziemię.
Wiosną z zimujących form przetrwalnikowych, zaczynają uwalniać się liczne, drobne konidia (rodzaj zarodników), które są przyczyną pierwotnego zakażenia roślin i doprowadzają do obumarcia jednorocznych pędów oraz zawiązków kwiatowych i owocowych. Zarodniki rozwijające się na porażonych wiosną kwiatach, owocach i pędach w późniejszym, letnim terminie, są większe niż zarodniki wiosenne i mogą być przyczyną wtórnego zakażenia drzewa. W jednym sezonie grzyb może wytworzyć kilka pokoleń zarodników, infekując kolejne pędy, owoce, a nawet sąsiednie drzewa.
Brunatna zgnilizna drzew pestkowych (wikipedia.org, Arthuc01, CC BY-SA 3.0)
Profilaktyka
Jeśli na drzewie pojawią się pierwsze objawy moniliozy, walka z chorobą musi być zdecydowana i oparta na wykorzystaniu kilku metod ochrony roślin jednocześnie. W opanowaniu choroby bardzo pomocne są systematycznie przeprowadzane zabiegi profilaktyczne. Jednym z najważniejszych i najskuteczniejszych jest usuwanie z drzew wszystkich obumarłych i zaschniętych pędów wraz z zawiązkami kwiatów i owoców oraz z resztkami zaschniętych mumii. Zabieg należy przeprowadzić wczesną wiosną, na początku i na końcu okresu kwitnienia drzew owocowych lub w fazie białego pąka. Cięcie na pędach powinno być wykonane ok. 10 cm. poniżej granicy uszkodzenia, gdyż grzybnia przenika do głębszych warstw gałęzi. Zabieg będzie jeszcze skuteczniejszy, jeśli jesienią spod drzew zostaną usunięte wszystkie opadłe owoce, a zimą z gałęzi zebrane pozostające na nich owocowe mumie. czytaj dalej...