Gdy tylko pierwsze cieplejsze promienie słońca uraczą nas swoją obecnością, jest to znak, że należy rozpocząć pracę w ogrodzie. Początek wiosny to idealny moment na wysiew nasion wielu gatunków roślin, są jednak takie które nadają się do tego celu przez cały rok. Jedną z nich jest szpinak, który możemy posadzić zarówno na zbiór wiosenny jak i letni. Dzięki prozdrowotnym i leczniczym właściwościom możemy zaliczyć go do najzdrowszych warzyw. Każdy z nas kojarzy z pewnością bajkę, w której marynarz o gołębim sercu (choć ze skłonnością do potyczek)  imieniem Popeye w sytuacjach kryzysowych sięga po puszkę ze szpinakiem, a jej zjedzenie pozwala mu odzyskać siły i sprawność umysłową. Bajka miała w zamyśle nakłonić dzieci do spożywania tego warzywa i pomimo oczywistych jej przejaskrawień trzeba przyznać, że właściwości szpinaku są na tyle pozytywne, iż niemal od razu spływa na nas potężna dawka składników odżywczych pozwalających cieszyć się dobrą kondycją.

 

 

 

Jeśli chcemy, aby zbiór wystąpił wiosną nasiona powinniśmy wysiewać we wrześniu. Szpinak nadaje się jednak do wysiewu praktycznie przez cały rok, należy jednak zwrócić uwagę na poszczególne odmiany, gdyż mogą nieznacznie różnić się od siebie terminami. Jego nasiona kiełkują już po kilku dniach. Powinniśmy umieścić je na głębokości około 2-3 cm, w równych rzędach oddalonych od siebie o ok. 20 cm. Nasiona szpinaku możemy nabyć w wersji klasycznej, otoczkowanej, zaprawianej, w formie nasion na taśmie, jak również ekologicznej, pochodzącej z gospodarstw w których nie stosuje się substancji chemicznych. Gleba, na której szpinak czuje się najlepiej to gliniasto-piaszczyste podłoże o odczynie obojętnym i umiarkowanej wilgotności. Istotny jest dostęp do światła – roślina powinna być wysiewana na stanowisku w pełni słonecznym. W trakcie wzrostu wymaga systematycznego nawadniania i pozbywania się chwastów. Szpinak najlepiej odnajduje się w klimacie chłodnym, jego nasiona kiełkują już przy temperaturze minimalnie dodatniej. Ma to wpływ na jego rozwój w okresie letnim, kiedy dzień jest bardzo długi a temperatura niejednokrotnie przekracza 30 kresek. Zbyt duże narażenie na ciepło sprawia, że roślina traci na jakości. 

 

 

Szpinak jest niskokaloryczny, przez co zyskuje popularność u osób trzymających się diety. Po zjedzeniu przez dłuższy czas utrzymuje się uczucie sytości, co pozwala na lepszą kontrolę nad ilością spożywanych posiłków. Warzywo zawiera niemal wszystkie najbardziej potrzebne organizmowi witaminy, a także m.in. jod, żelazo, magnez. Wykazuje się działaniem przeciwkancerogennym, jest także skuteczną ochroną przed miażdżycą. Korzystnie wpływa na układ nerwowy oraz zapobiega narastaniu zdenerwowania. Niezwykle przydatny podczas walki z nadciśnieniem. Jego spożywanie zaleca się kobietom w ciąży, osobom cierpiącym na przewlekły stres czy też bóle głowy. Zaletą tego szlachetnego warzywa jest możliwość przyrządzenia go na mnóstwo sposobów. Nadaje się do spożycia na surowo oraz po obróbce cieplnej. Może być elementem sałatki lub kanapek, dodatkiem do makaronów, naleśników, omletów czy też zup. Szpinak można również smażyć, gotować, dusić czy też przyrządzać z niego ciasto.

 

 

Być może wydaje się to nierealne, ale to uzbrojone w zdrowie warzywo potrafi także zaszkodzić. Znajdujący się w szpinaku kwas szczawianowy przyczynia się do większej ilości kamieni nerkowych, dlatego osoby zmagające się z tym problemem nie powinny go jeść pod żadnym pozorem.

 

 

Szpinak ze względu na swoje olbrzymie właściwości odżywczo-lecznicze zaliczany jest do najzdrowszych warzyw. Niskie koszty produkcji i możliwość zbioru przez cały rok sprawiają, że roślina cieszy się dużą popularnością, która stale się zwiększa. Jej nasiona możemy zakupić bez problemu, w różnych formach. Regularne spożywanie z pewnością wpłynie korzystnie na nasze zdrowie oraz samopoczucie. Spożywanie szpinaku może odbyć się na mnóstwo sposobów, nadaje się on do spożycia zarówno na surowo jak i po obróbce termicznej. Warto, aby zagościł w naszej kuchni na dłużej, gdyż zdrowe nawyki żywieniowe nie tylko wpływają korzystnie na naszą kondycję, ale również dają dobry przykład innym, u których proces przestawienia się na zdrową żywność nie jest jeszcze tak zaawansowany.