- 1/2
- Następne
- Pierwszy rząd paneli powinien mieć taką głębokość, by ostatni miał minimum 50 mm. Jeśli według obliczeń wychodzi, że ostatni będzie płytszy, trzeba pierwszy odpowiednio spłycić.
- Zaczyna się od rogu pokoju. Pierwszą klepkę umieszczamy tak, by krawędzie z piórem były skierowane do ściany, od której zaczynamy.
- Do rozpoczętego poprawnie rzędu dokłada się kolejne klepki wzdłuż ściany zachowując cały czas odpowiednią przerwę dylatacyjną z wykorzystaniem kolejnych klinów.
- Ostatnia klepkę w rzędzie docinamy odpowiednio, jeśli zachodzi taka potrzeba.
- Od kawałka odciętego od ostatniej klepki w pierwszym rzędzie rozpoczynamy układanie kolejnego.
- Układamy tyle rzędów, ile będzie konieczne. Przy ostatnim często okazuje się, że klepki są zbyt szerokie i należy je dociąć do właściwego rozmiaru. Trzeba to wykonywać bardzo precyzyjnie, aby zachować odpowiednie proporcje.
- Po ułożeniu wszystkich paneli, usuwamy kliny dystansujące i całość wykańczamy listwami przypodłogowymi, które mocuje się do ściany.
Cieszymy się z nowej podłogi!
Jeśli uda nam się prawidłowo ułożyć wszystkie panele, będziemy nie tylko cieszyć się nową podłogą, ale na pewno odczujemy dumę z faktu, iż udało się nam wykonać ją samodzielnie. Jest to zgoła budujące uczucie i warto jego doznać osobiście.