- 1/5
- Następne
Pitaja jest powszechnie nazywana smoczym owocem. Spotkać ją można również pod nazwą truskawkowa gruszka, thanh long, pitahaya czy nanettikafruit. Pięknie wygląda. Ma niezwykły kształt i intensywny kolor. Skórka smoczego owocu jest zazwyczaj w neonowo różowym kolorze. Jego środek zaskakuje zaś białym miąższem, który zawiera drobne, czarne nasionka. Owoce niektórych odmian mają skórkę ciemnoczerwoną lub żółtą oraz ciemnoróżowy miąższ.
Pitaja pochodzi z Meksyku, skąd rozprzestrzeniła się na obszar Ameryki Środkowej. Obecnie uprawiana w wielu krajach Azji Wschodniej i Południowo-Wschodniej. Spotkamy ją między innymi w Tajlandii, Malezji, Wietnamie, na Filipinach i w Indonezji, a także na Bliskim Wschodzie. Zawędrowała także do Australii.
Czym jest pitaja?
Pitaja to owoc kaktusa należącego do rodzaju Hylocereus. Katus ma długie, nawet do 120 cm, mięsiste pędy, które mogą zwisać lub wspinać się, opierając się o podpory. Łodygi mają trzy żebra. Młode rośliny gęsto pokryte są cienkimi kolcami. Starsze okazy mają mniej liczne i sztywne kolce. Na końcach pędów pojawiają się duże, ok. 30 cm, białe kwiaty o przepięknym zapachu. Kwiaty rozwijają się kilka razy w roku, jednak kwitną tylko jedną noc. Roślinę tę nazywa się królową nocy lub księżycowym kwiatem. Owoce dojrzewają po miesiącu. Najczęściej uprawianym gatunkiem jest Hylocereus undatus, w chłodniejszym klimacie częsty jako roślina doniczkowa.
Kilka słów o owocach
W sklepach najczęściej dostępne są owoce o amarantowym kolorze. Cienka skórka pitai pokryta jest zazwyczaj łuskowatymi wypustkami. Ukryty pod nią soczysty, lekko aromatyczny miąższ ma barwę białą lub różową. Znajduje się w nim cała masa jadalnych pestek. Owoc jest wielkości gruszki. Waży od 15 do 60 dag. Ma smak delikatny, lekko mdły, przypomina mieszankę dojrzałego kiwi i melona. Owoce o różowym miąższu smakują bardziej wyraziście. Za najsmaczniejszą uchodzi niedostępna w Polsce odmiana żółta. Dużą zaletą tego egzotycznego owocu jest jego niewielka kaloryczność. Przeciętnie owoc zawiera ok. 50 kcal. Ponadto jest bogatym źródłem witaminy C, B i E oraz fosforu i wapnia.
Wybierając owoce, powinniśmy zwrócić uwagę na wygląd skórki. Ciemne plamki i przyschnięte wypustki świadczą o tym, że owoc jest przejrzały. Skórka powinna być gładka i jednolita. Jeśli owoc jest dojrzały, będzie się lekko uginać. Twarde owoce przechowujemy przez kilka dni w temperaturze pokojowej. Miękkie nie muszą być trzymane w lodówce, choć schłodzony miąższ lepiej smakuje.
Jak jeść smoczy owoc?
Jadalny jest lekko kwaskowy miąższ, który bez problemu można wydobyć ze skórki. Łatwo obrać ją nożem. Inny sposób to przekrojenie owocu na pół i wybranie miąższu łyżeczką. Pitaję możemy jeść bez dodatków lub lekko skropioną sokiem z cytryny czy wzbogaconą miodem. Niezwykle soczysty miąższ jest bardzo orzeźwiający. Świetnie sprawdzi się też jako dekoracja do lodów, schłodzonych tortów czy deserów. Jest idealnym składnikiem sałatek, nie tylko owocowych, galaretek, kremów, kolorowych koktajli, napojów czy musów. Sok z pitai ma nie tylko egzotyczny smak, lecz także walory zdrowotne.
Uprawa
Z nasion wydobytych z miąższu smoczego owocu możemy uzyskać własne rośliny. Przed posianiem nasiona dokładnie oczyszczamy z miąższu. Do wysiewu używamy przepuszczalnego podłoża – najlepsza będzie mieszanka podłoża dla kaktusów i piasku. Nasiona nie wymagają przykrycia warstwą ziemi. Naszej uprawy nie podlewamy, powierzchnię jedynie lekko zraszamy wodą. Doniczkę ustawiamy w ciepłym miejscu, przykrywamy szybą lub folią. Stworzymy w ten sposób odpowiednie warunki do kiełkowania nasion. Wschody następują po ok. 14 dniach. Młodym roślinom zapewniamy temperaturę ok. 21–24ºC w dzień, w nocy natomiast niższą o 5–10ºC. Podlewamy oszczędnie. Powierzchnię ziemi najlepiej jedynie zraszać co kilka dni. Rośliny te najlepiej czują się w dużej ilości światła, jednak silne promienie słoneczne mogą spowodować ich poparzenie. Pitaję nawozimy 2–3 razy w sezonie, czyli w okresie od marca do września. Jeśli zapewnimy jej właściwe warunki, rośliny uprawiane z nasion zakwitną po 3–7 latach. W naszym klimacie dość rzadko kwitną i owocują, ponieważ potrzebują do tego bardzo długiego dnia. Pitaja uzyskana z nasion na pewno ozdobi nasz ogród.
Justyna Przasnyska
