Prusznik niebieski - jak właściwie uprawiać i pielęgnować? Odpowiadamy!

Jesteś tutaj:

Prusznik niebieski - jak właściwie uprawiać i pielęgnować? Odpowiadamy!

3,5/5 (1406 ocen)

Nawożenie i podlewanie


Latem pruszniki niebieskie wymagają regularnego podlewania. Warto zaściółkować krzewy korą lub włóknem kokosowym. W okresie wegetacji stosujemy również nawóz dla roślin ozdobnych. Kończymy zasilanie najpóźniej w ostatniej dekadzie lipca, by nie opóźniać procesu drewnienia pędów przed zimą.

Okazy prowadzone przy murze podlewamy i nawozimy częściej niż krzewy rosnące na wolnej przestrzeni, ponieważ gleba w okolicy ściany jest sucha i bardziej jałowa.

Krzewy rosnące w donicach podlewamy, gdy podłoże jest wyschnięte.


Zimowanie


Pruszniki hodowane w pojemnikach zabieramy z ogrodu przed wystąpieniem pierwszych mrozów. Rośliny powinny zimować w jasnych, przewiewnych pomieszczeniach. Ograniczamy podlewanie, ale dbamy, by podłoże w donicy nie przeschło.

Krzewy rosnące w gruncie należy szczelnie okryć. Najpierw robimy wokół nich kopczyki z ziemi, torfu lub kory, a dopiero później przykrywamy pędy suchym materiałem. Można użyć do tego celu słomy lub gałęzi roślin iglastych. Rośliny owijamy dodatkowo płótnem lub folią z niewielkimi otworami, przez które będzie przedostawać się powietrze. Podczas śnieżnych zim warto dodatkowo zrobić wokół nich kopce ze śniegu.

Osłony zdejmujemy gdy spadnie ryzyko wiosennych przymrozków, najwcześniej pod koniec marca albo na początku kwietnia. Koniecznie należy je usunąć, gdy pojawią się pierwsze pąki. Kopczyki rozgarniamy dopiero kilka dni po zdjęciu płótna lub folii. Gdy zapowiadane są przymrozki, a my zdążyliśmy już odkryć krzewy, można na czas chłodów narzucić na nie agrowłókninę lub stroisz.

Prusznik niebieski - kwitnący krzew

Prusznik niebieski - kwitnący krzew


Rozmnażanie


Odmiany zimozielone rozmnażamy z sadzonek półzdrewniałych. Latem odcinamy z okazu matecznego pędy, które zaczęły już drewnieć, ale zachowały giętkość. Sadzonka powinna mieć przynajmniej trzy pary liści. Zostawiamy tylko jedną lub dwie i usuwamy zielony wierzchołek. Następnie zanurzamy końcówki pędów w ukorzeniaczu B2 i sadzimy w przepuszczalnym podłożu do sadzonek. Najpierw jednak wykonujemy w nim otwory za pomocą patyczka, ponieważ wciskając sadzonki w ziemię zetrzemy z nich ukorzeniacz. Doniczki najlepiej wstawić do inspektu albo trzymać pod folią. Gdy pędy wytworzą korzenie, przesadzamy je do osobnych pojemników i trzymamy przez zimę w domu lub w inspekcie.

Odmiany gubiące liście również rozmnażamy latem – przez sadzonki zielne. Pędy wierzchołkowe są jeszcze wrażliwsze na wysychanie niż półzdrewniałe, dlatego do czasu wykształcenia korzeni trzymamy je pod namiotem z folii, z dala od promieni słonecznych. Gdy zaczną tworzyć nowe liście, warto zacząć je zasilać bardzo małymi dawkami nawozu uniwersalnego. Do przesadzenia do gruntu sadzonki będą gotowe wiosną przyszłego roku.


Choroby


Pruszniki niebieskie zazwyczaj nie chorują. Krzewy rosnące na wapiennych glebach może jednak dotknąć chloroza liści. Jeśli blaszki liściowe żółkną lub bieleją, zakwaszamy podłoże dodając do niego torf lub nawóz z siarczanem amonowym.

 

Bibliografia

1. ABC ogrodnictwa, Reader’s Digest, Warszawa 2011, s. 316-317, 319, 321, 330, 372.
2. Brochard D., ABC – drzewa i krzewy ogrodowe, „Delta W-Z”, Warszawa 2010, s. 164-165.
3. Choroby i szkodniki roślin, red. Sieńko-Holewa I., Agora SA, Warszawa 2008, s. 13.
4. Ilustrowana encyklopedia roślin, cz. 2, red. Sieńko-Holewa I., Agora SA, Warszawa 2008, s. 27-28.
5. Kalendarz Przyrodniczy 2009, „Mój Piękny Ogród”, nr 4/2008, s. 97.
6. Marosz A., Pomocne ukorzeniacze, „Działkowiec”, nr 3/2010, s. 29.
7. Monder M., Co z zimowym okryciem?, „Działkowiec”, nr 3/2007, s. 14.
8. Ogród. Encyklopedyczny poradnik na cały rok, Warszawa 2003, s. 86-87118, 239, 317.  
9. Woźniak J., Rozmnażanie roślin, Buchmann, Warszawa 2013, s. 44-48, 50-54.

Małgorzata Długosz
 

Koniecznie zobacz