Mączniak prawdziwy jabłoni - opis, objawy i zwalczanie

Jesteś tutaj:

Mączniak prawdziwy jabłoni - opis, objawy i zwalczanie

3,3/5 (93 ocen)

Choroby grzybowe należą do najczęstszych problemów występujących w uprawie roślin ozdobnych i użytkowych. Wyjątkowo uciążliwe stają się w latach ciepłych i wilgotnych, doprowadzając do znacznego pogorszenia zdrowotności roślin i dużego spadku plonów. W sadach jedną z groźniejszych chorób o podłożu grzybowym jest mączniak jabłoni za którego odpowiedzialny jest grzyb z podgromady workowców - Podosphaera leucotricha.


Objawy


Mączniak prawdziwy rozpoczyna swój rozwój na jabłoniach wczesną wiosną, porażając młode liście, pąki kwiatowe i wierzchołki pędów. O jego obecności na drzewie świadczy charakterystyczny, biały, mączysty nalot grzybni, pojawiający się na porażonych tkankach. Zaatakowane części drzewa przestają się rozwijać, liście zaczynają się deformować i zasychać, a pąki kwiatowe zamierają, nie zawiązując owoców. Jeśli nasilenie choroby nie jest zbyt duże, niektórym pąkom udaje się przetrwać, ale rozwijające się z nich liście są zdeformowane, poskręcane i zakażone (szybko pokryją się białym nalotem). Z ich pomocą grzyb może atakować jabłonie również w późniejszym terminie (infekcje wtórne), pojawiając się na drzewach w czasie owocowania. Wtedy jednak jego objawy są już mniej charakterystyczne, gdyż na zaatakowanych owocach nie występuje typowy dla mączniaka, biały nalot, ale rdzawe, siatkowate plamy, nieregularne przebarwienia i skupiska tkanki korkowatej. Uszkodzone chorobą owoce tracą wartość użytkową i nie nadają się do przechowywania.


Rozwój


Aby podjąć skuteczną walkę z mączniakiem jabłoni, warto poznać etapy jego rozwoju. Grzyb rozpoczyna swój cykl rozwojowy wczesną wiosną, wraz ze wzrostem i rozwojem pąków, liści i młodych pędów. Grzybnia pozostająca przez okres zimy na ich powierzchni zaczyna wytwarzać zarodniki konidialne, dzięki którym rozprzestrzenia się na kolejne pąki, liście i pędy. Powstawanie i rozprzestrzenianie się zarodników może trwać przez cały sezon wegetacyjny i to bez względu na pogodę (o ile temperatura powietrza mieści się w przedziale 10 - 28°C), gdyż patogen nie potrzebuje do tego celu obecności wody, a więc nie musi czekać na opady. Jeśli zakażone części rośliny nie zostaną usunięte wczesną wiosną, w późniejszym okresie stają się źródłem infekcji wtórnej, doprowadzając do dalszego rozprzestrzeniania się choroby. Latem nalot na chorych częściach rośliny szarzeje i pokrywa się drobnymi, ciemnymi owocnikami dojrzałego stadium grzyba (klejstoecja), które jednak nie ma istotnego wpływu na rozmnażanie patogenu. W tym czasie przez wiatr roznoszone są natomiast zarodniki, które zakażają powstające pąki kwiatowe i liściowe, na których grzyb będzie zimował do wiosny następnego roku, powodując jeszcze silniejszą infekcję drzewa. Grzyb zimuje w formie grzybni znajdującej się pomiędzy łuskami zarażonych pąków. Jeśli zimą nie wystąpią silne mrozy, patogen bez przeszkód doczeka kolejnej wiosny, jeśli jednak temperatury spadną do poziomu 25 - 28°C poniżej zera, skażony pęd przemarznie razem z zimującą w nim grzybnią (jest bardziej podatny na mróz, niż pęd zdrowy). Z tego względu nasilenie infekcji zawsze będzie dużo mniejsze po ciężkiej i mroźnej zimie, niż po lekkiej i łagodnej.


Profilaktyka


W zwalczaniu mączniaka na jabłoniach dużą rolę odgrywają zabiegi profilaktyczne i agrotechniczne, w tym również wczesnowiosenna lustracja drzew pod kątem obecności na młodych pędach objawów choroby. Najważniejszą rolę w ograniczeniu infekcji spełnia wycinanie i niszczenie wczesną wiosną (przed kwitnieniem drzew), wszystkich porażonych fragmentów pędów oraz części roślin, na których zauważone zostały pierwsze objawy choroby. W razie potrzeby wycinanie chorych pędów powinno być prowadzane przez cały okres wegetacyjny, co pozwala ograniczyć występowanie wtórnych infekcji i uniemożliwia grzybowi zimowanie. Nie należy jednak ograniczać się jedynie do letniego wycinania chorych pędów, gdyż bez wiosennego cięcia, mającego na celu zahamowanie rozwoju infekcji pierwotnej, skuteczność zabiegu wykonanego w późniejszym terminie jest mocno ograniczona lub nawet żadna. Pewną rolę w walce z chorobą odgrywa też coroczne, prawidłowe cięcie drzew jabłoni, pozwalające uzyskać dobrze prześwietlone korony, w których nie ma nadmiernego zagęszczenia pędów, sprzyjanego rozwojowi zarówno mączniaka jak i wielu innych chorób grzybowych.

Uzupełniającym zabiegiem ochronnym może być również systematyczne odchwaszczanie sadu. Prowadząc w sadzie zabiegi pielęgnacyjne należy też pamiętać, że nadmierne nawożenie drzew azotem także sprzyja chorobie, gdyż pędy rosną na takich drzewach szybciej i dają większe możliwości rozwoju grzyba. W ograniczeniu choroby nie mniej ważne jest również dokładne segregowanie owoców po zbiorach, jeszcze przed złożeniem ich w przechowalniach, gdyż grzyb pozostający na owocach bez problemu może zimować w tak sprzyjających warunkach. Rozwój choroby można też skutecznie zatrzymać, wybierając do uprawy odmiany jabłoni wykazujące się odpornością lub dużą tolerancją na mączniaka  jak np.: „Boskoop”, „Close”, „Delikates”, „Elstar”, „Jester”, „Pinova”, „Pilot”, „Piros”, „Shampion” i jabłonie z grupy odmian „Delicjous”. Na większe ryzyko narażamy się z kolei wybierając do uprawy odmiany jabłoni wrażliwe na chorobę np.: „Jonatan”, „Idared”, „Gala”, „Cortland”, „Bankroft”, „Lodel”, „Paulared”, „Landsberska”. Przy tych odmianach bez zastosowania chemicznych środków ochrony roślin (fungicydów), trudno będzie liczyć na zadowalające plony. czytaj dalej...

Koniecznie zobacz