- 1/4
- Następne
Kocimiętka (Nepeta cataria) to popularne zioło przyprawowe o właściwościach leczniczych. Okazuje się, że jej liście o miętowym posmaku nie tylko nadają się do zup i sosów, lecz także pomagają w leczeniu przeziębienia i kaszlu. Nic więc dziwnego, że zapotrzebowanie na nasiona tej rośliny nie spada. Tym bardziej, że ich koszt jest relatywnie niewielki.
Musimy jednak zdać sobie sprawę, że generatywnie rozmnożymy wyłącznie gatunek tej rośliny. Odmiany zaś uzyskamy tylko poprzez podział. Jeśli jednak interesuje nas uprawa kocimiętki właściwej, powinniśmy zapoznać się z najistotniejszymi faktami na temat jej nasion.
JAKIE NASIONA KUPIĆ?
Kupowane przez nas nasiona kocimiętki powinny posiadać świadectwo oceny. Dzięki temu dokumentowi dowiemy się, czy dana partia materiału siewnego uzyskała status kwalifikowanej (czy przeszła testy polowe i laboratoryjne), czy też zostało jej wystawione świadectwo wartości siewnej (w wypadku braku oceny polowej). Szanowane sklepy ogrodnicze powinny mieć w swojej ofercie wyłącznie nasiona od producentów współpracujących ze Stacją Oceny Nasion.
JAKOŚĆ NASION
Nasiona kocimiętki muszą być przede wszystkim zdrowe, a na ich opakowaniu musi widnieć informacja o terminie przydatności do siewu. Materiał siewny nie może być pod żadnym pozorem zbutwiały. Jego złą jakość możemy łatwo poznać po: chropowatej powierzchni nasion, braku połysku i właściwego zabarwienia, pylistości czy skłonności do kruszenia się.
WYGLĄD NASION
Nasiona kocimiętki są bardzo małe – w jednym gramie znajduje się około 500 sztuk. W kształcie okazują się owalne i spłaszczone. Ich powierzchnia jest brązowa, a na jednym końcu mają widoczną białą plamkę. Zdolność do kiełkowania zachowują przez mniej więcej pięć lat.
KIEDY I JAK SIAĆ NASIONA?
Najodpowiedniejszym terminem dla wysiewu nasion kocimiętki jest okres wiosenny – od maja do czerwca. Przy czym mowa tutaj oczywiście o uprawie pod osłonami. Dopiero w sierpniu bądź wrześniu zaleca się wysadzić rośliny na miejsce stałe, zachowując co najmniej 30-centymetrową rozstawę. Nie zapominajmy, że nasiona muszą się znaleźć w glebie na głębokości jednego centymetra.
GDZIE SIAĆ NASIONA?
Kocimiętka poradzi sobie dobrze zarówno na stanowisku mocno nasłonecznionym, jak i półcienistym. Nie ma specjalnych wymagań dotyczących podłoża – preferuje gleby lekkie i przepuszczalne (byleby nie była to ziemia bagnista czy gliniasta).
Warto wspomnieć, że kocimiętka jest doskonałą rośliną towarzyszącą. Będziemy mile zaskoczeni, gdy wysiejemy jej nasiona wśród roślin kapustnych, ponieważ dorosłe rośliny odstraszają mszyce, mrówki i pchełki ziemne. Dodatkowo woń kocimiętki odstrasza także komary, więc możemy wysiać jej nasiona w pobliżu okien. Z kolei przykładowo odmiana Nepeta mussinii nadaje się do obsadzenia lawendy i róż oraz do uprawy w pomieszczeniach.
ZDOLNOŚĆ KIEŁKOWANIA
Temperatura optymalna dla prawidłowego rozwoju nasion wynosi ok. 18°C, dlatego też konieczny jest wysiew najpierw pod osłonami lub w pomieszczeniu. Kiełkowanie kocimiętki nie trwa długo – na siewki czeka się od 7 do 14 dni.
ZBIÓR I PRZECHOWYWANIE NASION
Nasiona kocimiętki powinny zostać zebrane wyłącznie w pełni swojej dojrzałości. Ponieważ jednak jest to proces nierównomierny, musimy obserwować rośliny i pozyskiwać materiał sukcesywnie w okresie od późnego lata do wczesnej jesieni. Wszystkie nasiona muszą być odłożone do całkowitego wysuszenia. W innym wypadku pod wpływem mikroorganizmów i zmian biochemicznych mogą zatracić swoją właściwą strukturę, co w efekcie doprowadzi do ich zamarcia i bezużyteczności.
PLON I JAKOŚĆ NASION
Aby plon nasion kocimiętki był satysfakcjonujący, potrzebne jest jej regularne przesadzanie na nowe stanowisko – najlepiej co 3–4 lata. Rośliny zbyt długo przebywające w jednym miejscu z każdym rokiem wydają bowiem coraz mniej nasion, aż w końcu mogą w ogóle zaprzestać tego procesu.
W celu wyselekcjonowania materiału siewnego najwyższej jakości powinniśmy pogrupować nasiona według takich czynników, jak ich: długość, szerokość, grubość, ciężar, jednolitość barwy, zdrowotność i właściwości aerodynamiczne. A jeżeli posiadamy wyspecjalizowany sprzęt, możemy też uwzględnić w trakcie sortowania obecność mikrouszkodzeń na powierzchni nasion. czytaj dalej...
